-
Forma mian
16.03.202416.03.2024Pozdrawiam. W zdaniu z „O naprawie...” Modrzewskiego – Starosta, któryby temu dosyć nie czynił, niechajby starostwa zbył, a za występcę przeciwko rzeczypospolitej mian był – słowo „mian”, co to za część mowy? To czasownik? Dziękuję za odpowiedź.
Jerzy ze Śląska
-
Forma nazwy miesiąca w dacie
26.02.202426.02.2024Dobry wieczór. Dziękuję za ostatnią odpowiedź. Chciałbym tym razem spytać, dlaczego wydawnictwa poprawnościowe uznają za błędne formy typu: 11 grudzień, 1 styczeń, 20 maj? Wiem, że tam jest to słowo dzień, które się pomija, a które wymaga użycia dopełniacza, ale kiedy czytam wiersze Asnyka, autor, podpisując je datami, konsekwentnie używa formy mianownikowej. Nie sądzę, aby poeta był na bakier z poprawnością językową. Stąd moje pytanie: od kiedy formy mianownikowej uznaje się za błędne i czy nie dopuścić ich jako poprawne, bo kiedy mówimy 11 grudzień, to wiadomo że może tu chodzić tylko o dzień i że o jakiejś dwuznaczności nie może być mowy?
-
formuły powitalne1.11.20131.11.2013Szanowni Państwo,
pozwolę sobie nie tyle na pytanie, ile na podzielenie się myślą, być może godną rozważenia (publikacji – już niekoniecznie, choć i to pozostawiam przecież Państwa uznaniu). Doświadczenie podpowiada, że dostrzeżony u siebie błąd lub językowa niezręczność, wcześniej notorycznie popełniane, zaczynają razić ze szczególną siłą, co wynika najpewniej z jednej z najwspanialszych człowieczych właściwości – wstydu. Zarazem jednak przykrości dostarcza zarówno bycie osobiście pouczanym, jak i karcenie. Stąd dobrze rozumiem, że przestali Państwo tępić zwrot Witam!, gdy otwiera mejle, mimo że czytanie go w listach na stronie Poradni skłania ku przedsiębraniu podobnych rozpoczęć. Być może jednak – oszczędnie, delikatnie i potencjalnie skutecznie – w zakładce zadaj pytanie, koniecznie przed formularzem, warto umieścić taką lub ową wiadomość, która by nieszczęsne witania zwalczała; albo – zbiór wypisków z korespondencyjnych prawideł? Niechby ktoś poczuł się urażony, niechby snobizm zarzucał – myślę, że korzyści i tak byłoby bez porównania więcej.
Kreślę się z poważaniem
— Mieszko Wandowicz
PS Tutaj przyznam, że marzy mi się, iżby w polszczyźnie, nade wszystko polszczyźnie mejlowej, zaistniała forma, może odrobinę przewrotna, rozwiązująca wszelkie powitaniowe kłopoty – obecne, gdy trudno wybrać odpowiedni zwrot grzecznościowy: „Proszę witać, Szanowni Państwo, proszę serdecznie witać!”. Nadrzędność adresata, a przeto tego, który odgrywa rolę gospodarza, zaznaczona jest wyraźnie, uprzejmość nie powinna, jak sądzę, budzić poważniejszych zastrzeżeń, pytanie zaś, jakim mianem określić odbiorcę, w dodatku ostrożnie nakłanianego do życzliwości, jeżeli nie znika, to przynajmniej się oddala. Na mejle rozpoczęte słowami Proszę witać odpisywałbym z olbrzymią przyjemnością. (Rzecz jasna w odpowiednim kontekście; szczegółowe wytyczne są zresztą do przemyślenia, swoboda zaś – póki nie w nadmiarze – językowi przecież tylko służy).
-
interagować
29.12.202329.12.2023Dzień dobry, spotkałam się w paru publikacjach z czasownikiem "interagować" (w znaczeniu „A interaguje z B” = „A i B wzajemnie na siebie oddziałują”). Czy taki czasownik jest poprawnie utworzony? Interesuje mnie również pochodzenie; w słownikach łacińskich nie znajduję „interagō”, od którego polski wyraz mógłby powstać.
-
Interpunkcja zdań z trzeba (potrzeba)20.03.201620.03.2016Szanowni Państwo,
chciałbym się dowiedzieć, jak wobec specyficznego, quasi-czasownikowego statusu takich wyrazów jak trzeba, potrzeba powinna wyglądać interpunkcja w pewnych zdaniach. Np.
Zrobił więcej(,) niż trzeba/potrzeba,
Wszystko wygląda(,) jak trzeba,
Powiedzieć(,) komu trzeba,
Zrobić(,) co trzeba.
Ponadto niektóre z tych zdań można chyba uznać za sfrazeologizowane.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
-
inwalidzi i styliści fryzur23.03.200823.03.2008Znalazłem w sieci taką opinię: „Czy etycy i poloniści wystąpią o zmianę słowa inwalida na bardziej przyjazne, bowiem to oznacza człowieka nieważnego?”. Przyznam, że mocno się zdumiałem. Podobno niektórzy fryzjerzy wolą mówić o sobie styliści fryzur, bo fryzjer to według nich zbyt pospolite określenie, ale czy słowo inwalida rzeczywiście jest „nieprzyjazne” albo np. poniżające? Przecież od dawna jest to określenie osoby niepełnosprawnej – chyba w pełni neutralne i powszechnie akceptowalne.
-
… i że…18.04.200918.04.2009Witam,
doszło między mną a koleżanką do różnicy zdań co do użycia przecinka, konkretnie w takim zdaniu: „Dowiedziałam się, o co z tą kopertą chodziło i że ona z listową nic wspólnego nie ma”. Jej zdaniem między chodziło a i że przecinek powinien być, moim zdaniem nie – ze względu na obecność i. Która z nas ma rację i czy w ogóle istnieje sytuacja, w której między dwoma zdaniami podrzędnymi połączonymi spójnikiem łącznym stawia się przecinek? -
Jak dawniej nazywano kolor fioletowy?25.03.201425.03.2014Czy było kiedyś rodzime określenie na kolor fioletowy? Czy nasi przodkowie „odróżniali” ten kolor, czy też włączali częściowo do czerwieni/różu, a częściowo do błękitu?
-
Jak wymawiamy chrześcijan?25.01.200625.01.2006W archiwum poradni znalazłem, że wyraz chrześcijanie w dopełniaczu należy akcentować na trzecią sylabę od końca. Czy mógłbym poprosić o uzasadnienie tego? W żadnym słowniku nie znalazłem informacji na temat akcentu w tym wyrazie.
-
Marki Maserati nie odmieniamy19.09.201819.09.2018Dzień dobry,
wiem, że temat był już nieraz poruszany, ale w dalszym ciągu nie mogę odnaleźć odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie dotyczące odmiany przez przypadki marek samochodów. Konkretniej marka Maserati. Kogo, czego? Maseratiego czy Maserati? Z kim? Z czym? z Maserati, czy z Maseratim? Czy marki samochodów w języku polskim odmieniamy czy nie? i od czego to jest zależne? Z góry dziękuję za odpowiedź i rozwianie obecnych wątpliwości.